Jak Pocałować Dziewczynę?

by Paweł Grzywocz on 8 January 2015

Jak pocałować dziewczynę i przestać się zastanawiać, czy ona traktuje Cię jako “tylko kolegę”, czy masz szanse na coś więcej. Zobacz video, a także przeczytaj artykuł, na końcu którego mówię, dokładnie gdzie pocałować dziewczynę oraz dlaczego lepiej nie próbować w samochodzie.

Po pierwsze musisz być gotowy stracić dziewczynę, aby ją zdobyć. Więlu nieśmiałych facetów odwleka pierwszy pocałunek zbyt długo i właśnie dlatego między innymi wpadają w szufladkę przyjaciela bez możliwości naprawienia tej sytuacji.

Jeśli więc spotykasz się z nową kobietą lub spotykasz się z koleżanką lub przyjaciółką, to jedynym rozsądnym sposobem, aby sprawdzić, czy masz szanse na coś więcej jest pierwszy pocałunek w usta.

Jeśli już jesteś kolegą lub przyjacielem, to tym bardziej, aby się przekonać czy masz szanse na coś więcej, musisz pocałować dziewczynę w usta na następnym spotkaniu.

To o wiele prostsze i da Ci więcej informacji niż krępujące “pytanie się dziewczyny o chodzenie” lub rozmowa o uczuciach i związku. Nie rozmawiaj nigdy pierwszy o UCZUCIACH.

Dopiero po pierwszym pocałunku w usta możecie zostać albo potencjalną parą albo tylko znajomymi. Paradoksalnie nie stracisz kompletnie dziewczyny po próbie pocałunku. Możesz ją zyskać jako potencjalną, stałą dziewczynę, a jeśli ona będzie na “nie”, to dopiero wtedy możesz naprawdę, szczerze pozostać z nią
w relacji koleżeńskiej bez robienia sobie złudnych nadziei na coś więcej.

Jak pocałować dziewczynę bez strachu?

Jeżeli nadal boisz się pocałować dziewczynę, to najwyższy czas to zmienić poprzez zwiększenie poczucia wartości i pewności siebie. Zmiana nie następuje z dnia na dzień, tylko jest to PROCES pozbywania się negatywnego myślenia i obawiania się odrzucenia, ale jest to możliwe.

Piękne jest to, że każdy może zwiększyć swoją pewność siebie i przestać się bać podejmować RYZYKO. (mądre ryzyko oczywiście)

Gdzie pocałować dziewczynę?

Dam Ci cenną radę. Nie rób tego w samochodzie. Wielu moich czytelników, a także ja kiedyś w ten sposób zostałem odrzucony i dziewczyna się odsunęłą. A to dlatego, że samochodzie jest zbyt duża przestrzeń między wami, a przez to kobieta może spanikować, gdy zaczniesz się do niej przybliżać.

Dlatego lepiej pocałować dziewczynę po odprowadzeniu do samochodu lub stańcie gdzieś z boku na przystanku, aby nikt was nie widział. Druga bardzo istotna kwestia to brak świadków. Jeszcze nie jesteście parą i dziewczyna obawia się, że ktoś was zauważy i zacznie plotkować, a poten np. nic z tego nie wyjdzie. Dlatego ona nie chce od razu się zachowywać, jak para.

Jeśli na przystanku lub parkingu pod koniec spotkania są ludzie, którzy mogą was zobaczyć, to zaczekaj z pocałowaniem dziewczyny do następnego spotkania i możesz również pocałować dziewczynę wtedy w trakcie spotkania. Na przykład w parku na spacerze zacznij ją uczyć kroków tancznych i potem spróbuj pocałować. Nie musisz być tancerzem, wystarczy np. kroczenie po kwadracie, jak w walcu angielskim. Sprawdź na youtube, to banalnie proste.

Jak pocałować dziewczynę podczas randki?

Albo, jeśli będziecie siedzieć na ławce w parku, to oceń jej oznaki zainteresowania pocałunkiem, o których mówię w programie “Jak zdobyć dziewczynę.” Jedną z nich jest np. siadanie bliżej Ciebie i dotykanie się udami. To bardzo jasna oznaka zainteresowania dziewczyny. A dzięki temu, że jesteście blisko siebie o wiele łatwiej jest pocałować dziewczynę w usta.

Siedzicie blisko siebie, patrzycie sobie w oczy rozmawiając, dotykacie się udami. Wystarczy po prostu zamilknąć na chwilę, popatrzeć jej spokojnie w oczy i jeśli ona dalej utrzymuje kontakt wzrokowy, to ją pocałuj. Dobrym miejscem też jest pod jej domem, o ile nikt nie wygląda z okna, ale nie zawsze tak jest, że po kilku spotkaniach odwozisz kobietę do domu. Czasami rozstajecie się wcześniej, wieć trzeba mieć jakiś inny PLAN.

W kursie doprowadzania do związku wyjawiam jeszcze więcej sposobów, aby przygotować dziewczynę do pierwszego pocałunku oraz za pomocą różnych zabaw, sprawdzić czy ona się nie odsunie. Można na przykład powąchać jej włosy i powiedzieć “świetnie pachniesz.” Jeśli ona się nie odsunęła, gdy to zrobiłeś, to przy pocałunku również się nie odsunie na 99%.

Pierwszy pocałunek to podstawowy krok do dłuższej relacji.

To jest naprawdę podstawowy krok do dłuższej relacji, ale on niczego i tak nie gwarantuje. W kursie podkreślam wiele razy, aby nie wierzyć dziewczynom w nic, dopóki nie przyjdą na spotkanie 10 razy, a dopiero po kilku miesiącach związku można jej trochę zaufać. A to dlatego, że sporo dziewczyn (facetom też się to zdarza) po prostu tkwią w związku, byle uniknąć samotności. Udają zainteresowanie, ale tak naprawdę nie pragną tej osoby, tylko chcą być z kimkolwiek. Dlatego też wiele dziewczyn znika bez słowa np. po 8 spotkaniach, bo coś tam sobie uzmysłowiła i postanowiła więcej się nie spotykać.

Pocałunek jest to super krok do przodu i najczęściej później coś z tego będzie, ale nie zawsze. To zależy, czy robisz większość rzeczy prawidłowo. Mam nadzieję, że dzięki moim poradom mailowym i kursom uda Ci się uniknąć najczęstszych błędów, nie będziesz tracił dziewczyny po kilku spotkaniach lub po pierwszej randce ani nie będziesz się stresował zastanawianiem się, jak pocałować dziewczynę.

Jeśli spodobał Ci się artykuł, to odbierz bezpłatny raport i zaawansowane porady mailowe:

Oceń Proszę Wpis:

Rating: 5.0/5 (1 vote cast)

Podobne wpisy:

Tagged as: jak pocałować dziewczynę, jak pocałować koleżankę, jak pocałować przyjaciółkę, kiedy pocałować dziewczynę, pierwszy pocałunek

Autor Artykułu: Paweł Grzywocz

Jego misją jest ochrona mężczyzn przed brakiem jakichkolwiek randek z powodu naiwnego zaczepiania kobiet na ulicy. Nie robi na nim wrażenia zdobycie nr tel. w 3 minuty, tylko fakt, czy kobieta przychodzi na spotkanie. Jako jedyny głosi niewygodną prawdę, że to kobiety wybierają oraz 2 na 5 kobiet to "profesjonalne randkowiczki", które chodzą na randki dla sportu. Gdy kobieta jest zainteresowana, to pomaga mężczyźnie w rozwoju znajomości. Gdy nie jest zainteresowana, to podaje wymówki (zwane przez uwodzicieli "shit-testami") lub spotyka się z facetem z braku ciekawszych zajęć i nigdy nie będzie go pragnąć. Przez lata był mamiony obietnicami o tym, że można zdobywać niezainteresowane dziewczyny, co okazało się kompletną bzdurą, ponieważ raz zabity szacunek w oczach kobiety już nigdy nie będzie taki, jak kiedyś. Nigdy też nie interesowało go całowanie obcych kobiet w klubie ani bieganie za kobietami po ulicy. Chciał powoli poznawać dziewczynę, chodzić na randki, być z nią w związku, a następnie ożenić się i założyć rodzinę. Niestety nikt nie pokazywał, jak poznawać dziewczyny w normalny sposób ani jak utrzymywać zainteresowanie kobiety w stałym związku. Gdy w końcu odkrył, jaka jest prawda, postanowił ujawnić na swoim blogu, jak czytać prawdziwe zainteresowanie dziewczyny i nie da się go wzbudzać tam, gdzie go już nie ma lub nigdy nie było.

Paweł napisał już 59 praktycznych artykułów.

Zobacz Video Trening o rozpoczynaniu konwersacji i zapisz się na porady mailowe, aby zaoszczędzić sobie lata frustracji i rozczarowań. Zapraszam również do pełnych Programów Zmiany Osobistej oraz do przeczytania historii sukcesu i opinii uczestników.

Odpowiedz...

{ 3 comments… read them below or add one }

Karol February 25, 2018 at 12:44

Pawle, a co powiesz na sytuację, w której kobieta jest (lub też twierdzi że jest) nieśmiała w kontaktach intymnych?
Jakieś dwa miesiące temu poznałem sympatyczną dziewczynę i stosując się do Twoich kursów do trzeciego spotkania szło wszystko według planu. Ja 28 lat, ona 30. Zdążyłem ją trochę “poznać” i zauważyć, że jest na pewien sposób zdystansowana, ale jeśli chodzi o ogólne znaki zainteresowania to:
- ciągle się śmieje z moich żartów
- przy próbie “ciszy” pomaga i sama zadaje pytania
- pytała co robię w weekendy i dlaczego jestem taki “tajemniczy i niedostępny” (bo trzeba się ze mną umawiać z długim wyprzedzeniem)
- silny i długi kontakt wzrokowy
- sporadycznie (BARDZO sporadycznie) dotyka mnie, a nawet raz przybliżyła swój nadgarstek, abym powąchał perfumę, którą testowała i ją ocenił (choć nie wiem czy akurat można to uznać za oznakę zainteresowania).
I, wracając do trzeciej randki, pod koniec spotkania zainicjowałem pocałunek, jednak ona wyraźnie nadstawiła tylko policzek.
Nie dałem nic po sobie poznać oczywiście, pożegnaliśmy się więc, ale byłem w lekkim “szoku”, bo niesłusznie miałem pewność, że wszystko idzie jak po maśle.
Zastanawiałem się czy jest sens spotykać się kolejny raz, zwłaszcza, że ona wyjechała na trzytygodniowe wakacje, ale kierując się Twoją radą, aby wedle własnego uznania spróbować drugi raz, postanowiłem, że umówię się kolejny raz i spróbuję pocałować ponownie.
Szczerze mówiąc nie musiałem nic robić, bo ona SAMA napisała, że ma dla mnie prezent i chce się spotkać. Rzuciłem jakimś terminem odległym o trzy dni i rzeczywiście się zobaczyliśmy.
Oznaki zainteresowania równie silne, nawet pacnęła mnie w rękę ze dwa razy, ale pod koniec spotkania, gdy ją odprowadziłem na skrzyżowanie, w którym mieliśmy się rozstać (było już późno, kameralnie i żadnych świadków w pobliżu) próbując ją pocałować dostałem, kolejny raz, “policzek”.
Zdębiałem po prostu i zacząłem tłumaczyć sobie, że ona mnie chyba traktuje tylko jako kolegę do pogaduch przy kawie/herbacie.
Stwierdziłem więc, że lepiej zerwać kontakt i ruszyć dalej.
Odczekałem kilka dni, a ona sama ni stąd ni zowąd nagle zaprosiła mnie na kawę. W tym miejscu powinienem był ja zignorować, ale nie mogłem oprzeć się pokusie (zwłaszcza, że ona naturalnie bardzo mi się podoba z wyglądu jak i charakteru) i zgodziłem się z pełną świadomością tego, że ewentualne reperkusje dalszych spotkań są tylko i wyłącznie na moją odpowiedzialność.
Przyszedłem, pośmialiśmy się, koniec spotkania, kolejny pocałunek – kolejny policzek, ale ona jakby lekko musnęła mnie w mój. Mimo to sukces dalej nie osiągnięty.
Odczekałem kilka dni i znów ją zaprosiłem, czyli na nasze szóste spotkanie. Wypadałoby nadmienić jeszcze, że ona zawsze zgadza się na każdy termin i przychodzi punktualnie.
Bez ogródek, schemat się powtórzył, czyli odwzajemniony sam całus w policzek (choć jakby bliżej ust tym razem?). Wróciłem do domu, a od niej pierwszy raz dostałem sms’a, żebym odpisał jej czy bezpiecznie wróciłem do domu (śnieg na drodze, itp.).
Ciągle czułem dysonans, bo z jednej strony widziałem wielkie zainteresowania, a z drugiej brak upragnionego pocałunku. I co dziwne, ona sama ostatnio nalega, że chce albo odwdzięczyć się za kawę, herbatę, czy coś podobnego lub przynajmniej dołożyć się. Potrafi też napisać mi rzeczy w stylu “ale Ty jesteś słodki”. Dodatkowo ostatnio zaczęła “planować” przyszłość, bo wspomina, że można by było spotkać się tu, a to pojechać tam, itd., a ja to oczywiście wszystko zbywam żartem.
Niemniej jednak po ostatnim spotkaniu trochę zabrakło mi cierpliwości, więc zrobiłem coś czego był nie powinienem i pisząc z nią na messangerze dałem jej, nie wchodząc w szczegóły, różnymi i zabawnymi aluzjami znak (aby nie była do końca pewna, czy mi zależy czy żartuję), że ciągle odrzuca moje zaloty. Ona po chwili załapała i odpisała, że po niej tego nie widać, ale w “pewnych” sytuacjach jest ekstremalnie nieśmiała.
I jak gdyby nigdy nic konwersacja ciągnęła się dalej w zabawnych klimatach pytając jak spędziłem czas na weekendzie, słodząc mi, żartując itd.
I wiesz, to jest dla mnie dziwne, bo po Twoich kursach, które nabyłem gdzieś półtorej roku temu na prawdę byłem w stanie w dużym procencie stwierdzić kiedy chemia jest, a kiedy jej nie ma i po pierwszym czy drugim spotkaniu jak jej nie było kończyłem znajomość. A tutaj czuję (lub wmawiam sobie podświadomie?), że to zainteresowanie jest i to silne, ale ciągle brakuje tego cholernego pocałunku. I coś jest w tej jej słowach o “nieśmiałości”, ale może to tylko delikatna aluzja, że ona nie chce i traktuje mnie jako potencjalnego przyjaciela (friend-zone alert)?
Przed nami kolejne spotkanie zainicjowane przeze mnie. Idę z nową świadomością tego co mi powiedziała, aby tym razem pokierować sprawy tak, aby doszło do pocałunku w usta, albo finalnie dać sobie z nią spokój.
Są to dla mnie niezbadane terytoria i wiem, że w sumie postępuję wbrew tego co nauczasz, ale czy masz może jakąś wskazówkę dla mnie? Czy poleciłbyś coś, co pomogłoby mi “skraść” tego całusa? Czy spotkałeś się kiedyś z sytuację, w której “normalna” na pozór kobieta byłaby AŻ TAK nieśmiała w intymnych sytuacjach? Myślałem o tym, żeby po prostu złapać jej twarz delikatnie w jej dłonie i “nakierować” na usta, ale nie wiem, czy nie wyszłoby to zbyt nachalnie.

Paweł Grzywocz February 27, 2018 at 17:46

Warunek z tak nieśmiałą dziewczyną jest idealne przejawianie wszystkich pozostałych oznak zainteresowania. Wówczas może się dać pocałować nawet na 10 randce. Ważne, że wszystko inne robi idealnie.

Zasada jest taka, że na 2 różnych spotkaniach dziewczyna odsuwa się od pocałunku w usta i to jest koniec, bo to oznacza, że zabija z Tobą czas. A co zrobić, jeśli wszystko inne jest idealne? Spróbuj trzeci raz. Możesz spróbować nawet 5 raz. Tylko bądź wyjątkowo uważny na wszystkie pozostałe oznaki zainteresowania, żeby potem nie było zdziwienia, że dziewczyna się nie stara w związku i udaje cały związek, bo chciała być z kimkolwiek, a pierwszym dowodem na to jest fakt, że odsuwała się przy próbie pocałunku 6 razy. Taka historia czytelnika. Więc jak od początku się odsuwała i nawet mówiła mu potem, że nie chce nic więcej, ale jednak potem zmiękła z braku asertywności, z nudów, w celu dowartościowania się, zabijania czasu z kimkolwiek, to niech się potem chłopak nie dziwi za pół roku, że ona z nim tylko biernie tkwi albo wręcz zaczęła zachowywać się fatalnie. Pocałunek to bardzo ważny krok. Czasami można poczekać do 10 spotkania, jeśli się odsuwa.

Mam na to nawet zestaw żartobliwych tekstów: ?Hej, czy na 10 randce będę mógł potrzymać Cię za rękę : )?, ?Na której randce mogę Cię pocałować? 50 tej? : )?, ?W takim tempie będziemy mieli dzieci za jakieś 300 lat : )?. Także jedno odsunięcie nic nie znaczy. Potrzebujesz uzbierać 2. Wtedy masz pewność, że nic z tego i możesz poczekać, jeśli dziewczyna wszystko inne robi idealnie i jest szansa, że się rozkręci, to do 10 spotkania możesz poczekać. Potem masz 10 spotkań, jakieś 7 odrzuceń/policzków i jak dalej się odsuwa, to bardzo źle. Masz wtedy pewność, że nie jest zainteresowana. Poświęciłeś 10 spotkań, ale uniknąłeś 6 i więcej miesięcy wymuszonego związku ze zdechłą rybą.

Karol February 27, 2018 at 17:57: Dziękuję Pawle za, jak zwykle, wyczerpujący komentarz .
W sumie sprawa sama się “wyjaśniła”, bo koleżanka w końcu dała się pocałować na końcu ostatniego (czyli siódmego) spotkania beż żadnych kombinacji. Sama się nachyliła i było po sprawie . Także jestem dobrej myśli i teraz cierpliwie będę próbował dobić do 12 spotkań.
Jeszcze raz dzięki serdeczne!

Reply